Rezultat moich zabiegow to ogólna poprawa zdrowia i kondycji, poprawiła sie jakość krwi już po trzecim zabiegu. Mila i przyjazna atmosfera daje poczucie bezpieczeństwa i odprężenia. Goraco polecam.
niech na wstępie mojej opinii hucznie zabrzmią w twojej duszy słowa w refrenie piosenki Haliny Kunickiej:
„Zabłyśnie dzień, gdy wszystko ci się uda,
uwierzysz w cuda tak jak wierzę ja!”
I o tych cudach pisać tu będę z wdzięcznością.
Kluczowym czynnikiem decydującym o wyborze Poradni Zdrowia MEDA była dla mnie niesamowita rekomendacja jej byłej pacjentki podczas mej podróży lotniczej, pozytywne opinie internetowe i przeprowadzone wywiady z pacjentami.
Już pierwszy kontakt telefoniczny z Panią Anią potwierdził moją decyzję. Emanująca na odległość empatia Pani Ani i jej profesjonalne podejście do nowego pacjenta były dla mnie w tym momencie ogromną motywacją, by zawalczyć ponownie o normalne funkcjonowanie.
Pierwsze spotkanie z przesympatyczną i nad wyraz życzliwą panią Anią, Martą i Karoliną potwierdziły mnie dodatkowo w przekonaniu, że nie tylko warto było tu się pojawić, ale że i to spotkanie zapisane było mi gdzieś w kartach.
Wstępny wywiad, ustalenie grafiku terapii i zaspokojenie mojej ciekawości na temat aspektów medycznych i anatomicznych odnośnie pijawek nie wiązało się dla mnie ze stresem, ponieważ wszystkie Panie operują fachową wiedzą merytoryczną, każdego pacjenta traktują indywidualnie i są nad wyraz cierpliwe.
Tymczasem parę słów na temat moich dolegliwości:
1) ból niesamowicie rwący i kłujący 24 godziny na dobę zlokalizowany w lewej ręce od nadgarstka po łokieć od 2018 r., uczucie gotowania krwi w żyłach i tkankach ręki, badania MR bezskuteczne ze względu na niewidoczne ognisko chorobowe, terapie kortyzolem, środkami przeciwbólowymi i ergoterapie bez efektu,
2) bóle rwące w lewej dłoni od 2021 r., kłucia po zewnętrznej stronie i w środku dłoni, ból tępy, gorący w odczuciu, samoczynne wyginanie się dłoni, spazmy w mięśniach, badanie MR-reumatoidalne zapalenie stawów, obrzęki i krwiaki w kościach śródręcza, nekrotyczny stan w os capitatum, od 2003 r. Zespół Raynauda,
3) prawa dłoń, od 2021 r. reumatoidalne zapalenie stawu promieniowo-nadgarstkowego, pochewek ścięgna i kości śródręcza, od 2003 r. Zespół Raynauda, wykonywanie czynności dłonią utrudnione, bóle rwące, kłujące, noszenie ortez i terapia farmakologiczna bezskuteczna.
No a że się trochę tych przypadłości nazbierało, a mnie dodatkowo ograniczał czas pobytu w Polsce (planowane 2 tygodnie), to za nabytym doświadczeniem i przepotężną wiedzą Pani Ani terapia odbywała się 3 razy w tygodniu. Już po czterech terapiach pijawkami nie pozostało mi naprawdę nic innego jak przedłużyć pobyt o następne 2 tygodnie, ponieważ jej efekty okazały się zniewalające i fascynujące.
Wnet ustąpiły bóle kłujące w dłoniach, powróciła energia do życia, apetyt, stan wyciszenia i kontemplacji. Po terapii ósmej nastąpiła radykalna zmiana. Całkowicie zaprzestały mnie boleć dłonie, jakość snu uległa niesłychanej zmianie.
Długotrwałe bóle w lewej ręce od 2018 r. utrzymywały się zaś jeszcze miesiąc i trzy dni po ostatniej 12 terapii.
Nieoczekiwanie wszystkie dolegliwości ustąpiły, a ja jestem nareszcie wolnym od bólu człowiekiem, mistrzowskim Dziełem Pani Ani i cudownych pijawek, małych Wojowniczek.
Dokładnie mówiąc – stu Wojowniczek przystawianych podczas mych wszystkich terapii.
Kreśląc te słowa pod adresem wszystkich Pań, nie znajdę w słowniku mojej duszy określenia jak bardzo pragnę podziękować za całokształt cudownych terapii, za każdą razem spędzoną chwilę, za każdy ludzki gest, uśmiech, porady, nauczenie zmian opatrunków, wyrozumiałość, zrozumienie, anielską cierpliwość do mojej osoby, za okazaną mi profesjonalną opiekę połączoną z życzliwością i ciepłem ducha, i wyrażam jeszcze raz swój wielki szacunek dla wszystkich Pań, które udowadniają swoją pracą i zaangażowaniem chęć niesienia pomocy.
Zatem przyszły Pacjencie Poradni Zdrowia MEDA!
Uwierz w cuda tak jak wierzę ja!
Wierzę, że i ci się uda!
Niech na wstępie mojej opinii gromko i hucznie zabrzmią w twojej aurze znamienne słowa w refrenie piosenki Haliny Kunickiej:
„Zabłyśnie dzień, gdy wszystko ci się uda,
uwierzysz w cuda tak jak wierzę ja!”
I właśnie o mych cudach pisać tu będę z duszą przejętą wdzięcznością za ofiarowane mi pijawkowe łaski.
Historia z nimi jest nieco nietypowa. A mianowicie początek swój znajduje ona nad Oceanem Atlantyckim podczas mojego dialogu i dysputy z byłą pacjentką Poradni Zdrowia MEDA na temat dziwacznych i niby nieuleczalnych medycyną konwencjonalną schorzeń reumatycznych, artretycznych, neurologicznych i wielu innych.
Kluczowym czynnikiem decydującym o wyborze Poradni Zdrowia MEDA była dla mnie zatem rekomendacja uzdrowionej, pełnej witalnych sił owej pacjentki. Co więcej – również pozytywne opinie widniejące na stronie internetowej Poradni Zdrowia MEDA jak i wywiady z pacjentami prowadzonymi przez budzącą śmigle zaufanie Panią Anię.
Już pierwszy kontakt telefoniczny z Panią Anią celem uzgodnienia terminów wizyt w poradni potwierdził moją decyzję. Emanująca na odległość empatia Pani Ani i jej profesjonalne podejście do nowego pacjenta były właśnie dla mnie w tym momencie ogromną motywacją, by mimo wielu porażek, zawalczyć ponownie o normalne funkcjonowanie w dniu powszednim.
Po lapidarnym określeniu moich schorzeń, a nie jest ich mało jak na 45-letniego człowieka, Pani Ania dodała mi niezmiernie dużo otuchy, wsparła ciepłym słowem i zagwarantowała, że teraz może być już tylko lepiej.
I się nie myliła!!! Bo stało się to, co stać się miało!
Z tak pozytywnym nastawieniem, walizką pełną nadziei i wiary pognał mnie los do stolicy. Pragnę dodać, że już na samą myśl o spotkaniu z pijawkami ogarniała mnie euforia i wypełniała ujmująco radosna, harmonijna energia. I intuicja podpowiadała mi, że to jest ta droga.
I tak oto dnia 3 sierpnia 2022, w cudną słonecznie i upalną środę, nadszedł dzień mej walki o powrót do zdrowia.
Pierwsze spotkanie z przesympatyczną i nad wyraz życzliwą panią Anią, Martą i Karoliną potwierdziły mnie dodatkowo w przekonaniu, że nie tylko warto było tu się pojawić, ale że i to barwnie namacalne w emocje spotkanie zapisane było mi gdzieś w kartach.
Wstępny wywiad, ustalenie grafiku pierwszych terapii i zaspokojenie mojej ciekawości na temat wielu aspektów medycznych i anatomicznych co do pijawek nie wiązało się dla mnie ze stresem, ponieważ wszystkie Panie operują fachową wiedzą merytoryczną i każdego pacjenta traktują indywidualnie. I są naprawdę pijawkowo cierpliwe, zdecydowane w działaniu i w przeprowadzaniu każdej terapii.
By nie skłamać – również estetyczne wnętrze poradni i jej koloryt wzbudzają spokój i zachęcają do „pijawkowania” w tak miłej atmosferze.
Tymczasem parę słów na temat moich długoletnich dolegliwości:
1) ból niesamowicie rwący i kłujący 24 godziny na dobę zlokalizowany w lewej ręce- od nadgarstka po łokieć od roku 2018, uczucie gotowania krwi w żyłach i tkankach ręki,
– wielokrotne badania rezonansem i tomografem, i PET/MR bezskuteczne ze względu na niewidoczne ognisko chorobowe w bolących okolicach, terapie kortyzolem, środkami przeciwbólowymi i ergoterapie bez efektu.
2) bóle rwące w lewej dłoni od 2021, kłucia po zewnętrznej stronie i w środku dłoni – ból tępy i gorący w odczuciu, samoczynne wyginanie się dłoni, spazmy w mięśniach dłoni,
– badanie MR – reumatoidalne zapalenie stawów, obrzęki i krwiaki zlokalizowane w kościach śródręcza, nekrotyczny stan w os capitatum,
– od roku 2003 Zespół Raynauda,
– sprawność funkcjonowania dłoni zakłócona, niemożność wykonywania wielu łatwych czynności (zakładanie spodni, skarpet, mycie naczyń), podczas rotacji dłonią ból silnie kłujący i długo się utrzymujący,
– noszenie ortez bez efektu, terapia farmakologiczna bezskuteczna.
3) prawa dłoń – od 2021 reumatoidalne zapalenie stawu promieniowo-nadgarstkowego, pochewek ścięgna i kości śródręcza,
– od roku 2003 Zespół Raynauda,
– wykonywanie czynności dłonią utrudnione, bóle rwące, kłujące,
– noszenie ortez i terapia farmakologiczna bezskuteczna.
4) ze względu na bóle w lewej ręce od 2018 roku zmniejszenie aktywnośći ruchowej, zmęczenie, niepokój, lęki, zaburzenia snu, zmienność nastrojów, częste bóle głowy i stan depri.
No a że się troszeczkę tych utrapień i przypadłości nazbierało, a mnie dodatkowo ograniczał czas pobytu w Polsce(planowane 2 tygodnie), to za poleceniem Pani Ani i jej nabytym doświadczeniem, terapia pijawkami odbywać się miała trzy razy w tygodniu – w poniedziałki, środy i piątki, co ku temu nic nie stało na przeszkodzie. Wręcz przeciwnie!
Jednak już po czterech pierwszych terapiach pijawkami nie pozostało mi naprawdę nic innego jak przedłużyć pobyt w Warszawie o następny tydzień, ponieważ jej efekty okazały się zniewalające, fascynujące i jak dla mnie pozaziemskie. Wnet ustąpiły mi bóle kłujące w dłoniach, nastąpiła niesamowita redukcja śluzu w płucach, powróciła energia do życia, apetyt, stan wyciszenia i kontemplacji.
Mało tego, Przyszły Pacjencie!
Urok pijawek Poradni Zdrowia MEDA, ich imponująca moc, energia i działanie nie dopuściły do mojego planowanego powrotu na czas. Po prostu rozkochały mnie w sobie do takiego stopnia, iż walizka musiała odczekać następne siedem dni.
W moim ciele buzowały, wrzały na całego życiodajne eliksiry Przyjaciółek Pijawek i poczęło ono z każdą terapią nabierać swojej zakodowanej symetrii.
Po terapii ósmej nastąpiła radykalna zmiana. Całkowicie zaprzestały mnie boleć dłonie, jakość snu uległa niesłychanej zmianie, nastąpiła diametralna redukcja stanów niepokoju, nie do opisania słowami koniunktura emocjonalna i postrzeganie świata. Lapidarnie mówiąc: zawitało we mnie inne oblicze i siła duchowa.
Odnośnie długotrwałych bólów w lewej ręce od roku 2018, to sprawa nabrała jednak innego obrotu. Bóle te utrzymywały się do końca mojej terapii do dnia 31.09., a łączna ich ilość wyniosła 12.
Wieloletnie doświadczenie Pani Ani, zachowanie przystawianych mi pijawek na lewej ręce jak i gojenie się ranek, potwierdziły obumarły stan układu nerwowego w bolącym obszarze ręki, na którego odbudowanie potrzeba odpowiedniego czasu.
Pani Ania nigdy nie popuszcza na wierze w moc pijawek i na swoim optymiźmie i jak się po miesiącu i dokładnie trzech dniach od zakończenia ostatniej terapii okazało – wszystkie – ale to powtarzam z ręką na sercu- wszystkie bóle lewej ręki przeminęły jak dym z papierosa.
A ja jestem nareszcie wolnym od upiornych schorzeń człowiekiem i mistrzowskim Dziełem Pani Ani i Przyjaciółek Pijawek, które swoim oddanym życiem i pracą naprawdę dobrze wykonaną nad moim korpusem cielesnym, złożyły mi w swej ofierze nowy akapit egzystencji. Takie moje i tylko moje Małe Wojowniczki, którym składam tutaj hołd.
Ktoś może w tym miejscu stwierdzi, iż to tylko pijawka. Tak – to pijawka, cudowne stworzenie Matki Natury. Inteligentniejsza niż niejeden uczony czy polityk. Wrażliwa na wszystko. Na pogodę, emocje, wibracje i podejście psychiczne pacjenta.
Pijawka zatem prawdę ci powie, Przyszły Pacjencie Poradni Zdrowia MEDA!
Pomyślisz w tej chwili, kiedyś introwertyk i zacięty jak Grabownica – to jednak nie dla mnie. Właśnie tym bardziej!
Poradnia Zdrowia MEDA operuje w takowych przypadkach swoistą taktyką podejścia do pijawek i pijawek do pacjenta. Nie zdradzę tu żadnego rąbka tajemnicy.
Przekonaj się sam!
Kreśląc te słowa pod adresem Pijawek Wojowniczek i Pani Ani jak również wyjątkowej Pani Marty, i wyjątkowej Pani Karoliny, łzy szczęścia przesłaniają mi w tej chwili powieki i nie znajdę w słowniku mojej duszy określenia jak strasznie pragnę podziękować za całokształt moich cudownych terapii.
Za każdą razem spędzoną chwilę, za każdy ludzki gest, uśmiech, porady, nauczenie zmian opatrunków, wyrozumiałość, zrozumienie, anielską cierpliwość do mojej osoby, za okazaną mi profesjonalną opiekę połączoną z życzliwością i ciepłem ducha, za każdą filiżankę kawy, za Michałki, za kocie pogawędki, za namiary na najlepszą jagodziankę i lody w Warszawie, a przede wszystkim też za własne Światło i Energię – dziękuję – i wyrażam jeszcze raz swój wielki szacunek dla wszystkich Pań, które udowadniają swoją pracą i zaangażowaniem chęć niesienia pomocy.
Zatem jeszcze raz z przyjemnością i pełnym przekonaniem rekomenduję Poradnię Zdrowia MEDA i wszystkim czytającym te opinię, czy to bojaźliwym, czy odważnym udowodnić pragnę na końcu mojej opinii harmonogramem moich terapii, że strach ma tylko wielkie oczy i że w tak krótkim odstępie czasowym nawet duża ilość przystawianych pijawek, a dokładnie mówiąc 100, nie wpływa negatywnie na funkcjonowanie organizmu. Dodam jeszcze, iż krwawienia z ran po odpadnięciu pijawek nie są tak dramatyczne jak wyssane z palca baśnie i mity na ich temat w internecie.
Drogi Przyszły Pacjencie Poradni Zdrowia MEDA!
Uwierz w cuda tak jak wierzę ja i podążaj z pozytywnym nastawieniem na ulicę Hożą!
Wierzę, że ci się uda!!!
Pozdrawiam „Przyszłych Pijawkowych„ bardzo serdecznie i dla wszystkich Pań z Poradni Zdrowia MEDA uściśnienia pijawkowe!
Borykam się z problemem Endometriozy ,już po 3 zabiegach czuję ogromną poprawę nie tylko w schorzeniach ginekologicznych ale też neurologicznych ,poprawiła mi się jakość snu ,zniknęły migrenowe bóle głowy .Zabiegi akupunktury mi tak nie pomogły jak Hirudoterapia . W Gabinecie panuje bardzo miła atmosfera ,wiedza Pani Anny jest ogromna ,bardzo polecam bo nie mam żadnych wątpliwości że trafiłam w dobre ręce.
Pewnie będę się powtarzać, ale o Medzie nie sposób pisać inaczej niż w samych superlatywach.
Przesympatyczna atmosfera, troskliwa, profesjonalna opieka no i widoczne efekty hirudoterapii – to więcej niż można się było spodziewać. Jestem po szóstym zabiegu i czuję się fantastycznie: odstresowana, wyluzowana, pozytywnie nastawiona do całego świata. Myślę, że to działanie endorfin, którymi “częstują” nas pijawki sprawia, że mimo szarej, przygnębiającej zimowej aury mam nieustająco dobry humor i poczucie zadowolenia 🙂
To na początek – korzyści ,dla “ducha”, z czasem oczekuję dalszych, wymiernych efektów kuracji, tym razem “dla ciała”: poprawy krążenia, zmniejszenia żylaków itd.
Jednym słowem: polecam!
Zanim trafiłam do Medy miałam wątpliwą przyjemność korzystać z usług innych poradni w Warszawie, zajmujących się hirudoterapią. Przez długie lata bezskutecznie walczyłam z problemami hormonalnymi. Terapia pijawkami przyniosła bardzo szybkie efekty. Pani Anna ma ogromną wiedzę medyczną i chętnie się nią dzieli. Przy tym sam zabieg upływa w bardzo miłej i swobodnej atmosferze. Polecam! 🙂
Od kilku lat cierpię na zaburzenia miesiączkowania wynikające z problemów hormonalnych. Dopóki sprawa dotyczyła tylko mojego cyklu naumyślnie godziłam się na nieregularność. Niestety problemy nasilały się, wpłynęły bardzo na moje samopoczucie i układ nerwowy. Ciągle bolała mnie głowa, byłam nerwowa, obrzęknięta i spuchnięta ze względu na wodę, która gromadziła się w moim organizmie. Zdecydowałam się na terapię pijawek w Poradni Zdrowia MEDA u Pani Anny Zieleniewskiej. Już po 2-3 zabiegach poczułam jak schodzi ze mnie cały obrzęk i woda, z niedowierzaniem patrzyłam na poprawę mojego nastroju, a co najważniejsze miesiączki stopniowo nabierały regularności. Żałuję, że tak późno przekonałam się do pijawek, ponieważ w przeszłości często musiałam brać hormony na wywołanie okresu, które nie były obojętne dla mojego organizmu i miały wiele skutków ubocznych. Zabieg jest przyjemny, pijawki oczywiście są jednorazowe i bezpiecznie wytwarzane w warunkach laboratoryjnych. Przyjęłam łącznie 6 zabiegów w wakacje 2017 i z niecierpliwoscią czekam na zabiegi przypominające, na które zamierzam przyjść na wiosnę. Zdecydowanie polecam!
Serdecznie polecam Poradnię Zdrowia Meda i leczenie pijawkami. Trafiłam tu z powodu kobiecych zaburzeń hormonalnych. Po kilku zabiegach poczułam się znacznie lepiej, nie mam już takich problemów jakie miałam, brak huśtawek nastroju. Bardzo miła i profesjonalna atmosfera w przychodni. Pozdrawiam, Ela.
Serdecznie polecam Medę. Moja przygoda z pijawkami w Poradni trwała bardzo długo w charakterze asystenta i byłam świadkiem terapii wielu schorzeń, na które pijawki pomogły, często prowadząc do pełnego ustąpienia objawów.
Zdarzyło się w tym czasie nie raz, że i ja byłam pacjentem.
Pewnego dnia uległam wypadkowi. Przytrzasnęłam sobie palec ciężkimi drzwiami między wagonami pociągu. Całe szczęście, że byłam wtedy w drodze do Poradni. Niezwłoczne przystawienie pijawki w chory palec spowodowało natychmiastowy efekt przeciwbólowy i przeciwobrzękowy. Następnego dnia nie było śladu po obrzęku. Co ciekawe miałam zmiażdżony i czarny paznokieć, a pod wpływem działania hirudyny rozpuścił się skrzep pod paznokciem i krew spod niego wydostała się, więc na drugi dzień jedynym śladem po wypadku było pęknięcie na paznokciu.
Poradnia Meda to przede wszystkim profesjonalizm, ogromna wiedza i niepowtarzalna serdeczna atmosfera, o której każdy pacjent może zaświadczyć 🙂
Baaaardzo polecam to miejsce , trafiłam tam przypadkowo. Ogromna wiedza i doświadczenie
w leczeniu pijawkami . Bardzo się bałam i byłam przerażona tymi zabiegami , ale tam miło
I PROFESJONALNIE się mną zaopiekowano – jestem bardzo wdzięczna.Miałam trądzik różowaty
nie działały ( kremy , antybiotyki , serum i lasery) . Zabiegi z pijawkami okazały się bardzo skuteczne. Po kilku zabiegach trądzik ustąpił w 90% . Polecam maski z krwi – to naprawdę czyni
cudowny efekt.
Moja mama zdecydowała się na terapię pijawkami z powodu żylaków i miażdżycy ,bolała ją noga i miała problemy z chodzeniem a lekarz- chirurg naczyniowy stwierdził ,że na operację jest już za póżno i kazał kupić rajstopy uciskowe i to wszystko.Wizyta trwała 3 minuty.Teraz mama jest już po siedmiu zabiegach,noga ją mniej boli,poprawiło się krążenie.Teraz robiła sobie badania krwi i nawet lekarz młodszy od mamy ponad 30-lat powiedział że tylko pozazdrościć takich wyników.CHOLESTEROL po raz pierwszy miała w normie,a zawsze 270-290.Ale to jeszcze nie wszystko.Minęły częste bóle głowy,minęły problemy ze spaniem i unormowało się ciśnienie.Muszę jeszcze napisać o przemiłej atmosferze,troszczenie się o pacjenta ,fachowość godna polecenia.
Zdecydowałam się na kuracje pijawkami, po prawie rocznych dolegliwościach z przewlekłym zapaleniem zatok. Kuracja zdecydowanie pomaga. Choć na efekty trzeba czekać stopniowo, to są one długotrwałe. Najważniejsze jednak jest to, że bardzo poprawiła mi się odporność na przeziębienia i grypy. Polecam.
Do poradni MEDA zgłosiłem się z przerostem prostaty, po 8 zabiegach przystawienia pijawek dolegliwości związane z częstym oddawaniem moczu zmniejszyły się i znacznie poprawiła się moja sprawność seksualna. Podczas zabiegu czułem się komfortowo i bezpiecznie w doświadczonych rękach Pani Ani, ale najważniejsze że kuracja była skuteczna.
Trafilam przypadkowo na terapie pijawkami i jestem bardzo wdzieczna ze tak sie stalo, wyleczylam sobie calkowicie bole kolana, teraz proboje z Kregoslupem i juz sa resultaty, trudno opisac jak dobrze robi taka terapia, a w Medzie czuje sie jak w domu, jest przesympatycznie nigdzie Leczenie nie jest tak mile i tak skuteczne, naprawde bardzo goraco polecam to miejsce.
Leczyłem się przy ciągłych zaziębieniach i po pięciu razach miałem spokój na ponad pół roku. Nie widzę innych rzeczy, które mogły pomóc więc raczej pomogły pijawki. A na dodatek niesłychanie miła atmosfera w gabinecie.
Polecam, miła atmosfera, komfortowe miejsce i profesjonalna usługa
Pełen profesjonalizm cudowna atmosfera i przemiła obsługa.
Pijaweczki to cud nad cudami.
Dziękuję i gorąco polecam.
Rezultat moich zabiegow to ogólna poprawa zdrowia i kondycji, poprawiła sie jakość krwi już po trzecim zabiegu. Mila i przyjazna atmosfera daje poczucie bezpieczeństwa i odprężenia. Goraco polecam.
Przyszły Pacjencie Poradni Zdrowia MEDA,
niech na wstępie mojej opinii hucznie zabrzmią w twojej duszy słowa w refrenie piosenki Haliny Kunickiej:
„Zabłyśnie dzień, gdy wszystko ci się uda,
uwierzysz w cuda tak jak wierzę ja!”
I o tych cudach pisać tu będę z wdzięcznością.
Kluczowym czynnikiem decydującym o wyborze Poradni Zdrowia MEDA była dla mnie niesamowita rekomendacja jej byłej pacjentki podczas mej podróży lotniczej, pozytywne opinie internetowe i przeprowadzone wywiady z pacjentami.
Już pierwszy kontakt telefoniczny z Panią Anią potwierdził moją decyzję. Emanująca na odległość empatia Pani Ani i jej profesjonalne podejście do nowego pacjenta były dla mnie w tym momencie ogromną motywacją, by zawalczyć ponownie o normalne funkcjonowanie.
Pierwsze spotkanie z przesympatyczną i nad wyraz życzliwą panią Anią, Martą i Karoliną potwierdziły mnie dodatkowo w przekonaniu, że nie tylko warto było tu się pojawić, ale że i to spotkanie zapisane było mi gdzieś w kartach.
Wstępny wywiad, ustalenie grafiku terapii i zaspokojenie mojej ciekawości na temat aspektów medycznych i anatomicznych odnośnie pijawek nie wiązało się dla mnie ze stresem, ponieważ wszystkie Panie operują fachową wiedzą merytoryczną, każdego pacjenta traktują indywidualnie i są nad wyraz cierpliwe.
Tymczasem parę słów na temat moich dolegliwości:
1) ból niesamowicie rwący i kłujący 24 godziny na dobę zlokalizowany w lewej ręce od nadgarstka po łokieć od 2018 r., uczucie gotowania krwi w żyłach i tkankach ręki, badania MR bezskuteczne ze względu na niewidoczne ognisko chorobowe, terapie kortyzolem, środkami przeciwbólowymi i ergoterapie bez efektu,
2) bóle rwące w lewej dłoni od 2021 r., kłucia po zewnętrznej stronie i w środku dłoni, ból tępy, gorący w odczuciu, samoczynne wyginanie się dłoni, spazmy w mięśniach, badanie MR-reumatoidalne zapalenie stawów, obrzęki i krwiaki w kościach śródręcza, nekrotyczny stan w os capitatum, od 2003 r. Zespół Raynauda,
3) prawa dłoń, od 2021 r. reumatoidalne zapalenie stawu promieniowo-nadgarstkowego, pochewek ścięgna i kości śródręcza, od 2003 r. Zespół Raynauda, wykonywanie czynności dłonią utrudnione, bóle rwące, kłujące, noszenie ortez i terapia farmakologiczna bezskuteczna.
No a że się trochę tych przypadłości nazbierało, a mnie dodatkowo ograniczał czas pobytu w Polsce (planowane 2 tygodnie), to za nabytym doświadczeniem i przepotężną wiedzą Pani Ani terapia odbywała się 3 razy w tygodniu. Już po czterech terapiach pijawkami nie pozostało mi naprawdę nic innego jak przedłużyć pobyt o następne 2 tygodnie, ponieważ jej efekty okazały się zniewalające i fascynujące.
Wnet ustąpiły bóle kłujące w dłoniach, powróciła energia do życia, apetyt, stan wyciszenia i kontemplacji. Po terapii ósmej nastąpiła radykalna zmiana. Całkowicie zaprzestały mnie boleć dłonie, jakość snu uległa niesłychanej zmianie.
Długotrwałe bóle w lewej ręce od 2018 r. utrzymywały się zaś jeszcze miesiąc i trzy dni po ostatniej 12 terapii.
Nieoczekiwanie wszystkie dolegliwości ustąpiły, a ja jestem nareszcie wolnym od bólu człowiekiem, mistrzowskim Dziełem Pani Ani i cudownych pijawek, małych Wojowniczek.
Dokładnie mówiąc – stu Wojowniczek przystawianych podczas mych wszystkich terapii.
Kreśląc te słowa pod adresem wszystkich Pań, nie znajdę w słowniku mojej duszy określenia jak bardzo pragnę podziękować za całokształt cudownych terapii, za każdą razem spędzoną chwilę, za każdy ludzki gest, uśmiech, porady, nauczenie zmian opatrunków, wyrozumiałość, zrozumienie, anielską cierpliwość do mojej osoby, za okazaną mi profesjonalną opiekę połączoną z życzliwością i ciepłem ducha, i wyrażam jeszcze raz swój wielki szacunek dla wszystkich Pań, które udowadniają swoją pracą i zaangażowaniem chęć niesienia pomocy.
Zatem przyszły Pacjencie Poradni Zdrowia MEDA!
Uwierz w cuda tak jak wierzę ja!
Wierzę, że i ci się uda!
Przyszły Pacjencie Poradni Zdrowia MEDA!!!
Niech na wstępie mojej opinii gromko i hucznie zabrzmią w twojej aurze znamienne słowa w refrenie piosenki Haliny Kunickiej:
„Zabłyśnie dzień, gdy wszystko ci się uda,
uwierzysz w cuda tak jak wierzę ja!”
I właśnie o mych cudach pisać tu będę z duszą przejętą wdzięcznością za ofiarowane mi pijawkowe łaski.
Historia z nimi jest nieco nietypowa. A mianowicie początek swój znajduje ona nad Oceanem Atlantyckim podczas mojego dialogu i dysputy z byłą pacjentką Poradni Zdrowia MEDA na temat dziwacznych i niby nieuleczalnych medycyną konwencjonalną schorzeń reumatycznych, artretycznych, neurologicznych i wielu innych.
Kluczowym czynnikiem decydującym o wyborze Poradni Zdrowia MEDA była dla mnie zatem rekomendacja uzdrowionej, pełnej witalnych sił owej pacjentki. Co więcej – również pozytywne opinie widniejące na stronie internetowej Poradni Zdrowia MEDA jak i wywiady z pacjentami prowadzonymi przez budzącą śmigle zaufanie Panią Anię.
Już pierwszy kontakt telefoniczny z Panią Anią celem uzgodnienia terminów wizyt w poradni potwierdził moją decyzję. Emanująca na odległość empatia Pani Ani i jej profesjonalne podejście do nowego pacjenta były właśnie dla mnie w tym momencie ogromną motywacją, by mimo wielu porażek, zawalczyć ponownie o normalne funkcjonowanie w dniu powszednim.
Po lapidarnym określeniu moich schorzeń, a nie jest ich mało jak na 45-letniego człowieka, Pani Ania dodała mi niezmiernie dużo otuchy, wsparła ciepłym słowem i zagwarantowała, że teraz może być już tylko lepiej.
I się nie myliła!!! Bo stało się to, co stać się miało!
Z tak pozytywnym nastawieniem, walizką pełną nadziei i wiary pognał mnie los do stolicy. Pragnę dodać, że już na samą myśl o spotkaniu z pijawkami ogarniała mnie euforia i wypełniała ujmująco radosna, harmonijna energia. I intuicja podpowiadała mi, że to jest ta droga.
I tak oto dnia 3 sierpnia 2022, w cudną słonecznie i upalną środę, nadszedł dzień mej walki o powrót do zdrowia.
Pierwsze spotkanie z przesympatyczną i nad wyraz życzliwą panią Anią, Martą i Karoliną potwierdziły mnie dodatkowo w przekonaniu, że nie tylko warto było tu się pojawić, ale że i to barwnie namacalne w emocje spotkanie zapisane było mi gdzieś w kartach.
Wstępny wywiad, ustalenie grafiku pierwszych terapii i zaspokojenie mojej ciekawości na temat wielu aspektów medycznych i anatomicznych co do pijawek nie wiązało się dla mnie ze stresem, ponieważ wszystkie Panie operują fachową wiedzą merytoryczną i każdego pacjenta traktują indywidualnie. I są naprawdę pijawkowo cierpliwe, zdecydowane w działaniu i w przeprowadzaniu każdej terapii.
By nie skłamać – również estetyczne wnętrze poradni i jej koloryt wzbudzają spokój i zachęcają do „pijawkowania” w tak miłej atmosferze.
Tymczasem parę słów na temat moich długoletnich dolegliwości:
1) ból niesamowicie rwący i kłujący 24 godziny na dobę zlokalizowany w lewej ręce- od nadgarstka po łokieć od roku 2018, uczucie gotowania krwi w żyłach i tkankach ręki,
– wielokrotne badania rezonansem i tomografem, i PET/MR bezskuteczne ze względu na niewidoczne ognisko chorobowe w bolących okolicach, terapie kortyzolem, środkami przeciwbólowymi i ergoterapie bez efektu.
2) bóle rwące w lewej dłoni od 2021, kłucia po zewnętrznej stronie i w środku dłoni – ból tępy i gorący w odczuciu, samoczynne wyginanie się dłoni, spazmy w mięśniach dłoni,
– badanie MR – reumatoidalne zapalenie stawów, obrzęki i krwiaki zlokalizowane w kościach śródręcza, nekrotyczny stan w os capitatum,
– od roku 2003 Zespół Raynauda,
– sprawność funkcjonowania dłoni zakłócona, niemożność wykonywania wielu łatwych czynności (zakładanie spodni, skarpet, mycie naczyń), podczas rotacji dłonią ból silnie kłujący i długo się utrzymujący,
– noszenie ortez bez efektu, terapia farmakologiczna bezskuteczna.
3) prawa dłoń – od 2021 reumatoidalne zapalenie stawu promieniowo-nadgarstkowego, pochewek ścięgna i kości śródręcza,
– od roku 2003 Zespół Raynauda,
– wykonywanie czynności dłonią utrudnione, bóle rwące, kłujące,
– noszenie ortez i terapia farmakologiczna bezskuteczna.
4) ze względu na bóle w lewej ręce od 2018 roku zmniejszenie aktywnośći ruchowej, zmęczenie, niepokój, lęki, zaburzenia snu, zmienność nastrojów, częste bóle głowy i stan depri.
No a że się troszeczkę tych utrapień i przypadłości nazbierało, a mnie dodatkowo ograniczał czas pobytu w Polsce(planowane 2 tygodnie), to za poleceniem Pani Ani i jej nabytym doświadczeniem, terapia pijawkami odbywać się miała trzy razy w tygodniu – w poniedziałki, środy i piątki, co ku temu nic nie stało na przeszkodzie. Wręcz przeciwnie!
Jednak już po czterech pierwszych terapiach pijawkami nie pozostało mi naprawdę nic innego jak przedłużyć pobyt w Warszawie o następny tydzień, ponieważ jej efekty okazały się zniewalające, fascynujące i jak dla mnie pozaziemskie. Wnet ustąpiły mi bóle kłujące w dłoniach, nastąpiła niesamowita redukcja śluzu w płucach, powróciła energia do życia, apetyt, stan wyciszenia i kontemplacji.
Mało tego, Przyszły Pacjencie!
Urok pijawek Poradni Zdrowia MEDA, ich imponująca moc, energia i działanie nie dopuściły do mojego planowanego powrotu na czas. Po prostu rozkochały mnie w sobie do takiego stopnia, iż walizka musiała odczekać następne siedem dni.
W moim ciele buzowały, wrzały na całego życiodajne eliksiry Przyjaciółek Pijawek i poczęło ono z każdą terapią nabierać swojej zakodowanej symetrii.
Po terapii ósmej nastąpiła radykalna zmiana. Całkowicie zaprzestały mnie boleć dłonie, jakość snu uległa niesłychanej zmianie, nastąpiła diametralna redukcja stanów niepokoju, nie do opisania słowami koniunktura emocjonalna i postrzeganie świata. Lapidarnie mówiąc: zawitało we mnie inne oblicze i siła duchowa.
Odnośnie długotrwałych bólów w lewej ręce od roku 2018, to sprawa nabrała jednak innego obrotu. Bóle te utrzymywały się do końca mojej terapii do dnia 31.09., a łączna ich ilość wyniosła 12.
Wieloletnie doświadczenie Pani Ani, zachowanie przystawianych mi pijawek na lewej ręce jak i gojenie się ranek, potwierdziły obumarły stan układu nerwowego w bolącym obszarze ręki, na którego odbudowanie potrzeba odpowiedniego czasu.
Pani Ania nigdy nie popuszcza na wierze w moc pijawek i na swoim optymiźmie i jak się po miesiącu i dokładnie trzech dniach od zakończenia ostatniej terapii okazało – wszystkie – ale to powtarzam z ręką na sercu- wszystkie bóle lewej ręki przeminęły jak dym z papierosa.
A ja jestem nareszcie wolnym od upiornych schorzeń człowiekiem i mistrzowskim Dziełem Pani Ani i Przyjaciółek Pijawek, które swoim oddanym życiem i pracą naprawdę dobrze wykonaną nad moim korpusem cielesnym, złożyły mi w swej ofierze nowy akapit egzystencji. Takie moje i tylko moje Małe Wojowniczki, którym składam tutaj hołd.
Ktoś może w tym miejscu stwierdzi, iż to tylko pijawka. Tak – to pijawka, cudowne stworzenie Matki Natury. Inteligentniejsza niż niejeden uczony czy polityk. Wrażliwa na wszystko. Na pogodę, emocje, wibracje i podejście psychiczne pacjenta.
Pijawka zatem prawdę ci powie, Przyszły Pacjencie Poradni Zdrowia MEDA!
Pomyślisz w tej chwili, kiedyś introwertyk i zacięty jak Grabownica – to jednak nie dla mnie. Właśnie tym bardziej!
Poradnia Zdrowia MEDA operuje w takowych przypadkach swoistą taktyką podejścia do pijawek i pijawek do pacjenta. Nie zdradzę tu żadnego rąbka tajemnicy.
Przekonaj się sam!
Kreśląc te słowa pod adresem Pijawek Wojowniczek i Pani Ani jak również wyjątkowej Pani Marty, i wyjątkowej Pani Karoliny, łzy szczęścia przesłaniają mi w tej chwili powieki i nie znajdę w słowniku mojej duszy określenia jak strasznie pragnę podziękować za całokształt moich cudownych terapii.
Za każdą razem spędzoną chwilę, za każdy ludzki gest, uśmiech, porady, nauczenie zmian opatrunków, wyrozumiałość, zrozumienie, anielską cierpliwość do mojej osoby, za okazaną mi profesjonalną opiekę połączoną z życzliwością i ciepłem ducha, za każdą filiżankę kawy, za Michałki, za kocie pogawędki, za namiary na najlepszą jagodziankę i lody w Warszawie, a przede wszystkim też za własne Światło i Energię – dziękuję – i wyrażam jeszcze raz swój wielki szacunek dla wszystkich Pań, które udowadniają swoją pracą i zaangażowaniem chęć niesienia pomocy.
Zatem jeszcze raz z przyjemnością i pełnym przekonaniem rekomenduję Poradnię Zdrowia MEDA i wszystkim czytającym te opinię, czy to bojaźliwym, czy odważnym udowodnić pragnę na końcu mojej opinii harmonogramem moich terapii, że strach ma tylko wielkie oczy i że w tak krótkim odstępie czasowym nawet duża ilość przystawianych pijawek, a dokładnie mówiąc 100, nie wpływa negatywnie na funkcjonowanie organizmu. Dodam jeszcze, iż krwawienia z ran po odpadnięciu pijawek nie są tak dramatyczne jak wyssane z palca baśnie i mity na ich temat w internecie.
Drogi Przyszły Pacjencie Poradni Zdrowia MEDA!
Uwierz w cuda tak jak wierzę ja i podążaj z pozytywnym nastawieniem na ulicę Hożą!
Wierzę, że ci się uda!!!
Pozdrawiam „Przyszłych Pijawkowych„ bardzo serdecznie i dla wszystkich Pań z Poradni Zdrowia MEDA uściśnienia pijawkowe!
Harmonogram terapii:
1) 03.08.2022
– pępek – 4 pijawki
2) 05.08.2022
– prawa ręka – 4 pijawki
– lewa ręka – 4 pijawki
3) 08.08.2022
– lewa nerka 2 pijawki
– prawa nerka 2 pijawki
– kość ogonowa 2 pijawki
4)10.08.2022
– wyrostek lewy 2 pijawki
– wyrostek prawy 2 pijawki
– lewa ręka 3 pijawki
– prawa ręka 3 pijawki
5) 12.08.2022
– lewa dłoń 3 pijawki
– prawa dłoń 3 pijawki
6) 15.08.2022
– lewa dłoń 3 pijawki
– prawa dłoń 3 pijawki
– pępek 3 pijawki
7) 17.08.2022
– kręg szyjny 5 pijawek
8) 22.08.2022
– lewa stopa 2 pijawki
– prawa stopa 2 pijawki
– kręg szyjny 4 pijawki
9) 24.08.2022
– lewa ręka 4 pijawki
– prawa ręka 4 pijawki
10) 26.08.2022
– dłoń lewa 2 pijawki
– dłoń prawa 2 pijawki
– kręg szyjny 5 pijawek
11) 29.08.2022
– lewa ręka 3 pijawki
– prawa ręka 3 pijawki
– wyrostek lewy 2 pijawki
– wyrostek prawy 2 pijawki
12) 31.09.2022
– lewa dłoń łokieć 4 pijawki
– prawa dłoń łokieć 4 pijawki
– kręg szyjny 4 pijawki
– pępek 4 pijawki
Borykam się z problemem Endometriozy ,już po 3 zabiegach czuję ogromną poprawę nie tylko w schorzeniach ginekologicznych ale też neurologicznych ,poprawiła mi się jakość snu ,zniknęły migrenowe bóle głowy .Zabiegi akupunktury mi tak nie pomogły jak Hirudoterapia . W Gabinecie panuje bardzo miła atmosfera ,wiedza Pani Anny jest ogromna ,bardzo polecam bo nie mam żadnych wątpliwości że trafiłam w dobre ręce.
Pewnie będę się powtarzać, ale o Medzie nie sposób pisać inaczej niż w samych superlatywach.
Przesympatyczna atmosfera, troskliwa, profesjonalna opieka no i widoczne efekty hirudoterapii – to więcej niż można się było spodziewać. Jestem po szóstym zabiegu i czuję się fantastycznie: odstresowana, wyluzowana, pozytywnie nastawiona do całego świata. Myślę, że to działanie endorfin, którymi “częstują” nas pijawki sprawia, że mimo szarej, przygnębiającej zimowej aury mam nieustająco dobry humor i poczucie zadowolenia 🙂
To na początek – korzyści ,dla “ducha”, z czasem oczekuję dalszych, wymiernych efektów kuracji, tym razem “dla ciała”: poprawy krążenia, zmniejszenia żylaków itd.
Jednym słowem: polecam!
Zanim trafiłam do Medy miałam wątpliwą przyjemność korzystać z usług innych poradni w Warszawie, zajmujących się hirudoterapią. Przez długie lata bezskutecznie walczyłam z problemami hormonalnymi. Terapia pijawkami przyniosła bardzo szybkie efekty. Pani Anna ma ogromną wiedzę medyczną i chętnie się nią dzieli. Przy tym sam zabieg upływa w bardzo miłej i swobodnej atmosferze. Polecam! 🙂
Od kilku lat cierpię na zaburzenia miesiączkowania wynikające z problemów hormonalnych. Dopóki sprawa dotyczyła tylko mojego cyklu naumyślnie godziłam się na nieregularność. Niestety problemy nasilały się, wpłynęły bardzo na moje samopoczucie i układ nerwowy. Ciągle bolała mnie głowa, byłam nerwowa, obrzęknięta i spuchnięta ze względu na wodę, która gromadziła się w moim organizmie. Zdecydowałam się na terapię pijawek w Poradni Zdrowia MEDA u Pani Anny Zieleniewskiej. Już po 2-3 zabiegach poczułam jak schodzi ze mnie cały obrzęk i woda, z niedowierzaniem patrzyłam na poprawę mojego nastroju, a co najważniejsze miesiączki stopniowo nabierały regularności. Żałuję, że tak późno przekonałam się do pijawek, ponieważ w przeszłości często musiałam brać hormony na wywołanie okresu, które nie były obojętne dla mojego organizmu i miały wiele skutków ubocznych. Zabieg jest przyjemny, pijawki oczywiście są jednorazowe i bezpiecznie wytwarzane w warunkach laboratoryjnych. Przyjęłam łącznie 6 zabiegów w wakacje 2017 i z niecierpliwoscią czekam na zabiegi przypominające, na które zamierzam przyjść na wiosnę. Zdecydowanie polecam!
Serdecznie polecam Poradnię Zdrowia Meda i leczenie pijawkami. Trafiłam tu z powodu kobiecych zaburzeń hormonalnych. Po kilku zabiegach poczułam się znacznie lepiej, nie mam już takich problemów jakie miałam, brak huśtawek nastroju. Bardzo miła i profesjonalna atmosfera w przychodni. Pozdrawiam, Ela.
Serdecznie polecam Medę. Moja przygoda z pijawkami w Poradni trwała bardzo długo w charakterze asystenta i byłam świadkiem terapii wielu schorzeń, na które pijawki pomogły, często prowadząc do pełnego ustąpienia objawów.
Zdarzyło się w tym czasie nie raz, że i ja byłam pacjentem.
Pewnego dnia uległam wypadkowi. Przytrzasnęłam sobie palec ciężkimi drzwiami między wagonami pociągu. Całe szczęście, że byłam wtedy w drodze do Poradni. Niezwłoczne przystawienie pijawki w chory palec spowodowało natychmiastowy efekt przeciwbólowy i przeciwobrzękowy. Następnego dnia nie było śladu po obrzęku. Co ciekawe miałam zmiażdżony i czarny paznokieć, a pod wpływem działania hirudyny rozpuścił się skrzep pod paznokciem i krew spod niego wydostała się, więc na drugi dzień jedynym śladem po wypadku było pęknięcie na paznokciu.
Poradnia Meda to przede wszystkim profesjonalizm, ogromna wiedza i niepowtarzalna serdeczna atmosfera, o której każdy pacjent może zaświadczyć 🙂
Baaaardzo polecam to miejsce , trafiłam tam przypadkowo. Ogromna wiedza i doświadczenie
w leczeniu pijawkami . Bardzo się bałam i byłam przerażona tymi zabiegami , ale tam miło
I PROFESJONALNIE się mną zaopiekowano – jestem bardzo wdzięczna.Miałam trądzik różowaty
nie działały ( kremy , antybiotyki , serum i lasery) . Zabiegi z pijawkami okazały się bardzo skuteczne. Po kilku zabiegach trądzik ustąpił w 90% . Polecam maski z krwi – to naprawdę czyni
cudowny efekt.
Moja mama zdecydowała się na terapię pijawkami z powodu żylaków i miażdżycy ,bolała ją noga i miała problemy z chodzeniem a lekarz- chirurg naczyniowy stwierdził ,że na operację jest już za póżno i kazał kupić rajstopy uciskowe i to wszystko.Wizyta trwała 3 minuty.Teraz mama jest już po siedmiu zabiegach,noga ją mniej boli,poprawiło się krążenie.Teraz robiła sobie badania krwi i nawet lekarz młodszy od mamy ponad 30-lat powiedział że tylko pozazdrościć takich wyników.CHOLESTEROL po raz pierwszy miała w normie,a zawsze 270-290.Ale to jeszcze nie wszystko.Minęły częste bóle głowy,minęły problemy ze spaniem i unormowało się ciśnienie.Muszę jeszcze napisać o przemiłej atmosferze,troszczenie się o pacjenta ,fachowość godna polecenia.
Zdecydowałam się na kuracje pijawkami, po prawie rocznych dolegliwościach z przewlekłym zapaleniem zatok. Kuracja zdecydowanie pomaga. Choć na efekty trzeba czekać stopniowo, to są one długotrwałe. Najważniejsze jednak jest to, że bardzo poprawiła mi się odporność na przeziębienia i grypy. Polecam.
Do poradni MEDA zgłosiłem się z przerostem prostaty, po 8 zabiegach przystawienia pijawek dolegliwości związane z częstym oddawaniem moczu zmniejszyły się i znacznie poprawiła się moja sprawność seksualna. Podczas zabiegu czułem się komfortowo i bezpiecznie w doświadczonych rękach Pani Ani, ale najważniejsze że kuracja była skuteczna.
Gorąco polecam, bardzo miła atmosfera, zabieg przeprowadzony sprawnie i fachowo, widać dużą wiedzę i doświadczenie medyczne
Trafilam przypadkowo na terapie pijawkami i jestem bardzo wdzieczna ze tak sie stalo, wyleczylam sobie calkowicie bole kolana, teraz proboje z Kregoslupem i juz sa resultaty, trudno opisac jak dobrze robi taka terapia, a w Medzie czuje sie jak w domu, jest przesympatycznie nigdzie Leczenie nie jest tak mile i tak skuteczne, naprawde bardzo goraco polecam to miejsce.
Leczyłem się przy ciągłych zaziębieniach i po pięciu razach miałem spokój na ponad pół roku. Nie widzę innych rzeczy, które mogły pomóc więc raczej pomogły pijawki. A na dodatek niesłychanie miła atmosfera w gabinecie.